Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 54
Pokaż wszystkie komentarzehehe mi też tyle policzyli za 2 godziny pracy plus koszty części. Najciekawsze jest to, że na stanowisku obok stanął Hornet, mechanik wykonywał dokładnie te same czynności obsługowe i czas jego pracy był identyczny. Efekt - za 2 godziny spędzone przy drugim motocyklu 240zł plus koszty części. Do jakości obsługi nie mam podstaw żeby się przyczepić. Wyglądało na to, że mieli ściśle określone procedury postępowania i sprawdzali nawet każde wystające śrubki, ale rozrzut cen w zależności od logo marki jest spory ;)
OdpowiedzTylko że mój przegląd nie trwał nawet godziny. Specjalnie się pytałem co będzie sprawdzane po tym przebiegu i praktycznie wyszło że zmiana oleju i podłączenie do kompa i niewiele więcej. A zapłaciłem prawie tyle ile za przegląd samochodu marki uchodzącej za dosyć drogą w obsłudze. Do tego sama obsługa przy sprzedaży wołała o pomstę do nieba skoro autoryzowany serwis Triumpha odsyłał mnie do serwisu BMW by tam kupić małą wtyczkę do gniazda zasilającego przy kierownicy. Inaczej chcieli 150 zł za podłączenie zasilania nawigacji, bo jak sam to zrobię to oczywiście groziła mi utrata gwarancji.
Odpowiedz